PO TRENINGU W PAVULLO
Mieszane uczucia w zespole GP w Pavullo po treningach. Z jednej strony dziwna usterka i trudne, zupełnie niepodobne do Sebastiana Kawy, lądowanie na trudnym terenie zmusiły go do wycofania się z zawodów przed ich rozpoczęciem. Z drugiej strony Mauro Brunazzo i Vittorio Pinni są bardzo zadowoleni ze swoich szybowców GP GLIDERS, przy czym ten ostatni wygrał oba dni treningowe w klasie 13,5 m. Miejmy nadzieję, że pech się już skończył i czekamy na bezproblemowe i emocjonujące zawody przez następne dwa tygodnie.